11 marca 2012

W samolocie

Podróż nad oceanem do Miami trwa co najmniej 9 godzin. Podróżując z Emilką zawsze mamy przygotowane różne zabawki, książeczki, kredki i zeszyt, żeby miała się czym zająć. W samolotach jest co prawda program rozrywkowy, ale nawet jeśli monitor jest w zagłówku fotela poprzedzającego, to i tak dźwięk jest z słuchawek, a Emilka nie potrafi z nimi wysiedzieć. Dobrym i sprawdzonym patentem jest przenośny odtwarzacz dvd i bajki, lub bajki na laptopie. Emilia znakomicie się nimi zajmuje i przez jakiś czas łatwiej jest ją opanować. Na trasach transatlantyckich linie lotnicze serwują posiłek, można wybrać i zaznaczyć wcześniej (najlepiej podczas rezerwacji) nasze niestandardowe potrzeby (np dieta, posiłek wegetariański, zestaw dziecięcy). W samolocie zostaniemy też poproszeni o wypełnienie dwóch dokumentów – formularza wizowego oraz deklaracji celnej – jak te dokumenty wyglądają i jak należy je wypełnić można zobaczyć na stronie LOT http://www.lot.com/pl/pl/web/newlot/information-for-passengers-usa